środa, 10 października 2012

Pako..

Pako bardziej się pilnuje Sułtana..niż odwrotnie..
Sułtan przypięty do łańcucha, pasie się spokojnie, nie ciągnie, nie szarpie..nawet jak oplącze się krótko wokół jakiegoś drzewka, czeka cierpliwie :)..gdy Pako za bardzo się oddali, przywołuje go rżeniem..
Pako na łańcuchu zerwał już 2 karabińczyki, wyprostował 1 dużą zapinkę, i raz wyrwał łańcuch z ziemi..tak go ciągnie do Sułtana, gdy ten się oddali :)
Fakt, że karabińczyki były słabe, dla psów ;)

4 komentarze:

Di pisze...

zwierzęta podobnie jak ludzie, mają różne charaktery i temperamenty :)Saba wprowadzi dyscyplinę :)

Grey Wolf pisze...

Saba już rzadziej je obszczekuje..a One na nią już nie zwracają uwagi :)..Saba podkrada im jabłka ;)

Anonimowy pisze...

No to masz z nimi urwanie głowy ... Dobrze, że kochasz to, co robisz, bo to dodaje Ci skrzydeł do dalszych działań ... Dobrze myślę ?

Grey Wolf pisze...

no, zawsze coś nowego się dzieje..ciągle coś trzeba poprawiać i działać :)..