sobota, 6 października 2012

Błoto..

20.09
druga ucieczka :)
W miejscu gdzie ma być dodatkowa bramka, żerdzi nie przykręcałem, tylko tymczasowo przywiązałem do słupków..rano okazało się, że niższa żerdź wysunięta, i koni znów nie ma..
Saba od razu wyniuchała, poleciała, i znalazła je 30 metrów dalej..pasły się spokojnie..tym razem nie uciekły już przed Sabą..przypiąłem tylko Sułtana do łańcucha, i zostawiłem..
Cały dzień padało, i na wybiegu zrobiło się 'bagno'. Glina trzyma wodę, wszędzie doły od kopyt..i ja zapadałem się po kostki..
3 słupy od ogrodzenia, pochyliły się o 45 st.
Ziemia tak rozmiękła, napierały głowami, skubiąc trawę za ogrodzeniem, że mało nie przewróciły wszystkiego..
Trzeba było podsypać suchej ziemi, ugnieść, i podeprzeć od tyłu..
 Pako zgubił przyczepiony do kantara dzwonek od janczarów..może kiedyś się znajdzie w trawie..

6 komentarzy:

Di pisze...

olaboga !:) ale roboty po kolana :) a gdzie one będą w czasie mrozów mieszkały ?

Grey Wolf pisze...

One to nie ludzie, że szczękają zębami przy najmniejszym mrozie ;)..One w Norwegii wytrzymują najsroższe mrozy :)..podobnie jak Renifery :DD

Di pisze...

tak, ale ONE :D koniki mogą chyba liczyć na jakieś zadaszenie i podściółkę w okresie jesiennej słoty ? będą tak stały na deszczu, śnieżycy i mrozie, uwięzione za ogrodzeniem ?

Di pisze...

http://www.galopuje.pl/konie,czy-konie-spia-na-stojaco,10525.html
przygotowałam się do dyskusji :D

Grey Wolf pisze...

Tak, dla Onych będzie daszek zimowy, teraz jest letni :)..tylko, że One właśnie często same wolą stać na zewnątrz..ludzie nieraz robią piękne stajenki, ocieplane, a konik i tak wybiera miejsce pod gołym niebem :)..
Wiem, że konie śpią na stojąco :D..mają inną budowę nóg, działają jak 'zachodzące zastawki, zawiasy'..zakleszcza się i koń się nie przewróci we śnie :)

Di pisze...

zobaczymy co będzie dalej. jak będą zachowywały się zimą. nie będzie co skubać w terenie :) będą nudzić się :D ale w duecie są , to im raźniej , poplotkują o tym i owym :D